Spotkanie z tymi wyjątkowo pięknymi roślinami mieliśmy okazję przeżyć w dniu 18 sierpnia tego roku w ogrodzie naszej koleżanki Henryki, gdzie zachwycały kolorami od białego po ciemnoczerwony.
To cudowne krzewy hodowane zarówno jako niewielkie rośliny doniczkowe, przeznaczone do dekoracji wnętrz, jak i duże krzewy, sadzone w ogrodach. Gatunków jest kilka, w wielu odmianach, różniących się kształtem liści, kolorami kwiatów, wielkością (od małych krzaczków po kilkumetrowe olbrzymy). Od połowy sierpnia do końca września te piękne rośliny zachwycają swymi kwiatami, a raczej kwiatostanami, składającymi się z wielu pojedynczych kwiatków.
Stały się bardzo modne i od kilku lat goszczą prawie we wszystkich ogrodach. Atrakcyjnie wyglądają jako pojedyncze krzewy, jak i w szpalerach i w dużych grupach. Takie młode nasadzenia można zobaczyć w naszym mieście w centrum przy Baszcie i wzdłuż ulicy Krakowskiej.
Nasze największe zaciekawienie budziła mało znana hortensja omszona, znacznie różniąca się od innych odmian. Ma liście pokryte srebrnymi włoskami, płaski, szeroki kwiatostan w mocno intensywnym fioletowym kolorze.
Gościnna gospodyni oprowadzała nas po swoim bardzo dużym ogrodzie, cierpliwie odpowiadając na wszystkie pytania dotyczące prac ogrodowych i pielęgnacji roślin. Potem zaprosiła nas do uroczej altanki na kawę i ciasto. Żal było opuszczać to wyjątkowe miejsce.
Za rok hortensje znów zakwitną. My, miłośnicy ogrodów, będziemy na to czekać.